Imperium

Behemoth`s Lair

Ulubiona szkoła magii w Heroes IV

Jaka jest twoja ulubiona szkoła magii w Heroes IV?

  • Magia Życia
  • Magia Natury
  • Magia Ładu
  • Magia Chaosu
  • Magia Śmierci
  • Walczę wręcz, używam eliksirów
Permalink

Witajcie!
W tym temacie możecie mówić, jaką szkołę magii lubicie najbardziej, możecie także głosować w ankiecie.
Jeśli o mnie chodzi, ja najbardziej lubię magię Chaosu, są tam takie czary wspomagające jak: Pierwsze Uderzenie, Koci Refleks; Dość przydatne zaklęcia pogarszające szczęście wroga oraz cała masa zaklęć ofensywnych, najbardziej lubię Dezintagrację, Inferno, Ognisty Krąg, Armageddon. Warto również wspomnieć o zaklęciu Chmura Zamętu - właściwie użyte daje sporo korzyści.
Dlatego właśnie przeważnie gram Azylem i Czarnoksiężnikami, którzy się tam znajdują. Mój głos - Magia Chaosu.
Jakie jest wasze zdanie?

Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 24.12.2007, Ostatnio modyfikował: Fentrir

Permalink

Tak naprawdę trudno odpowiedzieć na to pytanie. Każda szkoła magii ma jakieś czary, które mi się podobają. Grając kampanie każdą bohaterem z innego miasta przyzwyczajałem się do każdej szkoły magii. Jedynie taktyka gry się zmieniała. Bez wątpienia czarnoksiężnicy mają najbardziej ofensywną magię. Jeśli ktoś lubi demolkę i zniszczenie to z pewnością będzie się dobrze czuł władając ogniem.

Ale w pozostałych szkołach też są świetne czary. Czarnoksiężnik nie ma w asortymencie spowolnienia, nie ma błogosławieństwa, wskrzeszania, smoczej siły, świetnego czaru nekromantów, który zabija kilka jednostek, niezależnie od poziomu (coś jak właściwość gorgon z H III). Teleportacja czy miejski portal też są ciekawe. Antymagia.

W H IV magia została rozdzielona i każda szkoła ma inny profil czarów. Czarnoksiężnicy to siła, nekromanci wszelkiego rodzaju klątwy, ludzie wszystko co leczy i pomaga w walce, natura, głównie przywoływanie.
Dobrze mi się grało w kampani GS Mroczną Kapłanką Alitą, która miała magię życia i śmierci na wysokich poziomach. No i świetna zdolność mrocznego kapłana. :)

Którą szkołę ja preferuję? Chyba szkołę Ładu. :)


Permalink

Super wypowiedz. No ja zaglosowalam na Chaos bo tez lubie walic "Z grubej rury" , znaczy atakowac pelnym asortymentem. Natomiast jak sie spojrzy na to wszysko obiektywnie, to w kazdej magii znajdzie sie cos przydatnego. W Magii Zycia Blogoslawienstwa, Leczenie, Aniol Struz Wskrzeszenie - wiele razy bardzo mi sie przydala ta Magia. W Magii Ladu Byly spowolnienia Hipnoza, i wszystkie inne ktore byly takim polaczeniem klaw z blogoslawienstwami, z niewielka domieszka ofensywy. Natomiast przy Magii Natury kilka razy udalo mi sie wyrwac z beznadziejnej sytuacji, gdzie przeciwnik mial miazdzaca przewage. Magie smierce w sumie zadko uzywalam jednak jest tam kilka naprawde przydatnych czarow.

No i naprawde przy kazdej szkole magii trzeba umiejetnie zastosowac rozne taktyki, trzeba inaczej kombinowac. I to mi sie spodobalo w H4, moze i bylo miejscami niewygodne, ale ja ogolnie lubie takie sytuacje gdzie no trzeba korzystac jedynie z tego co sie ma, ze zna sie swoje mozliwosci i luki ktore trzeba na inny sposob wypelnic.

PS. Tez bardzo lubie Alite, Kampania z Mrocznym Kaplanem byla naprawde pomyslowa, i moim zdaniem byla jedna z trudniejszych, za co ma u mnie duzy "+" ale mi sie w ogole bardzo podobal cykl GS, jeszcze podobala mi sie partia z Bardem ;)


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 24.09.2007, Ostatnio modyfikował: Maal Verne

Permalink
Macie racje, że niema najlepszej szkoły magii w heroes IV bo każda ma swoje mocne strony i słabe. Wszystko zależy jaką się strategie wybiera. Jak mam sklasyfikować czary wg użycia to zaklęcia ofensywne zdecydowanie Chaos, błogosławieństwa Życie, klątwy to Śmierć, przywoływanie to Natura a magia Ładu to raczej uniwersalna szkoła magii .(ofensywa - magiczna pięść oraz lód, klątwa - spowolnienie, błogosławieństwo - celność, przywoływanie - fantom). Najlepiej jest gdy bohater zna wszystkie zaklęcia ze wszystkich szkół magii dlatego w GS najbardziej lubiłem grać Arcymagiem. Jeśli mam wybierać to wybieram magię Ladu.
Permalink
Nie wiem po co to tłumaczenie klasyfikacji- przecież wszyscy dobrze wiedzą jaka ona jest, bo twórcy gry z góry nałożyli takie standardy. Zresztą wystarczy sobie po prostu poczytać jakąś durną instrukcje. Wg mnie każda szkoła jest bardzo przydatna, właściwie użyta magia natury może dać zniszczenia na miarę najprostszej w używaniu magii chaosu. Myślę, że pytanie bardziej odnosi się do tego jakie kombinacje szkół magii dają największe efekty, i przynoszą największe korzyści. A jeżeli chodzi o pojedynczą szkołę, najbardziej do gustu mi przypadła magia natury. Przywołanie feniksa+ elfów+ smocza siła daje nam bardzo potężną armie, która pozwala nam wygrywać walki bez strat. Jeżeli chodzi o kombinacje to magia ładu+ magia natury lub Magia natury+ śmierci (demonologia, +50% do przywołań) 3 dowolne szkoły (arcymag, +20% do wszystkich efektów), Magia natury+ chaosu (przywoływanie armii+ niszczenie wszystko jednym herosem). Jeżeli zaś chodzi o magię życia i śmierci (pojedynczo) to zostały one stworzone dla bohaterów typowo walczących, jako podkład dla taktyki, głównie ze względu na efekty oddziałujące na całe wojska.
Permalink
Najbardziej mi przypadła do gustu magia ładu. Ma chyba największy zestaw czarów pozwalających wykorzystać własny umysł do taktycznego rozegrania bitwy. O ile czary chaosu (dla przykładu) wydają mi się bardzo dobre, to nudno trochę się z nich korzysta - wybierasz dezyntegracje i wizgu w behemota. W magii ładu trzeba(/można) się bardziej zastanowić, który czar najbardziej się nada, jest całe mnóstwo rozwiązań taktycznych które można zastosować do określonej sytuacji. Prosty przykład: masz 100 niziołków i dość słabo rozwiniętego maga - zamiast puszczać na trolle magiczną pięść (co przy twojej magicznej mocy im mało zrobi; przy następnej turze i tak się zregenerują, więc tak jakby tej magicznej pięści nie było: jedyny jej widoczny efekt to stracenie własnej many) możesz przy każdej sposobności używać czaru 'wysiedlenie' przesuwając je do tyłu, by niziołki zdążyły oddać więcej strzałów nim dojdzie do bezpośredniego starcia. Tutaj czary pierwszego poziomu mogą się przydać nawet w późnej fazie rozgrywki, gdyż zużywają mniej many, a działanie mają bardzo dobre; ich skutek jest nieuzależniony od ilości przeciwników. No a jak walczysz przeciwko stu mechanicznym smokom, to przywołanie rusałek, albo puszczenie magicznej strzały byłoby śmieszne.

Moandor

...Jeśli ktoś lubi demolkę i zniszczenie to z pewnością będzie się dobrze czuł władając ogniem.


- Jak ktoś lubi demolkę i zniszczenie to gra w dooma a nie w heroes'ów :)

Pozdrawiam.

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 1.01.2008, Ostatnio modyfikował: Zyrpak

Permalink
Najbardziej podoba mi się połączenie magii ładu, życia i chaosu. Czary z tych szkół magii wspaniale się uzupełniają, np: walisz czarami chaosu w neutralne armie śmierci i mocy, czarami ładu w jednostki chaosu i natury, kombinacjami czarów chaosu i ładu okładasz jednostki ładu i życia, a magią życia uleczasz siebie i jednostki. Według mnie idealnymi kombinacjami filozofii magicznych powinny być:

Dla barbarzyńcy: Magia Ładu, Życia i Chaosu
Dla druida: Magia Natury (wiadomo), ładu, Życia i Chaosu
Dla kapłana: Magia Ładu, Życia (wiadomo) i Chaosu
Dla maga: Magia Ładu (wiadomo), Życia i Chaosu
Dla nekromanty: Magia Śmierci (wiadomo), Ładu i Chaosu
Dla czarownika: Magia Ładu, Życia i Chaosu (wiadomo).

Z czego wynika dość jasno, że filozofia ładu i chaosu jest uniwersalna dla wszystkich (z barbarzyńcą włącznie) bohaterów parających się magią w H4. Życie i śmierć znoszą się nawzajem, o czym już pewnie każdy się przekonał grając nekromantą, który znał magię życia, bądź kapłanem znającym magię śmierci. Magia natury jest (według mnie) trochę niewdzięczną filozofią, ze względu na "Przywołanie", które destabilizuje armię, bo trzeba uważać, żeby nie stracić swojej ulubionej jednostki, bo w następnej turze jej miejsce zajmie jakaś inna, "przywołana"
Permalink
Moją ulubioną magią jest magia Ładu, która jest wręcz zbyt potężna. Aczkolwiek także magia Życia ma wielki potencjał, zwłaszcza zaklęcia Grupowa Ochrona przed... Najsłabsza jest chyba magia Natury gdzie na początku gry można zyskać możliwość przywołania 3 elfów, czy satyrów. Aczkolwiek w H4 każda magia już od 2 poziomu ma takie czary, że można wygrać z w wrogiem minimalizując swe straty.
Permalink
Ja również lubię Magię Ładu ze względu na wszechstronność. Można tam znaleźć dużo zróżnicowanych zaklęć, iluzje, czary ofensywne... Za to lubię tą dziedzinę magii.
Permalink
Zdecydowanie preferuję antagonistyczne powiązanie Magii Ładu i Magii Chaosu ;D .
Co daje Nam zaawansowaną klasę jaką jest Czarodziej.
Koszt rzucania wszystkich zaklęć jest w przypadku Czarodzieja zmniejszony o 2. Co dla mnie jest rzeczą pożyteczną, lecz nie z górnej półki ;-)

Chociaż lubię odkrywać Heroes IV na nowo...i grać wszystkimi klasami...skutecznie, używając dowolnego rodzaju Magii.

Oj, jak dawno nie grałem w "Czwóreczkę" :P

Pozdrawiam ,
Draxenus.


Permalink
Ład!

Zmęczenie, rozmycie, teleport, ilzuja, błyskawicy, po prostu uniwersalność.

Wpołączeniu z magami i dżinami miażdżysz wszystkich!
POZDRO
Permalink
Moim zdaniem życie. Bardzo się przydaje szczególnie gdy gram przeciw przystani:P zwykle gram wojownikiem więc bardzo sobie cenię takie czary jak : Zasklepienie ran, Błogosławieństwo, wszelkiego rodzaju ochrony przed inną magią (choć głównie się o stworki rozchodzi bo to 50% mniej obrażeń także wchodzi), Leczenia itp.

P.S. Teraz zwykłem grać w Equilibrisa. którego zassałem sobie gdzieś z jakiejś stronki (nie pamiętam) więc część rzeczy może się nie zgadzać z podstawką lub dodatkami stworzonymi przez 3DO
Permalink

Ja owielbiam magię ładu .Są tam czary bardzo pomocnicze jak iluzja albo hipnoza . I całkiem dobre ofensywne jak lodowy pocisk . Zróżnicowane zaklęcia jak teleportacja albo portal miejski . Naprawdę przydatne.

Permalink

Ożywię troszkę ten temat, bo dawno nikt tu nie pisał.

Jeśli chodzi o moją ulubioną szkołę magii w H4, to wahałbym się między Chaosem, a Śmiercią. (Moim ulubionym zamkiem jest zamek Natury, ale to nie znaczy, że uwielbiam czary z tej strefy.)

Z jednej strony chaos to potężne czary ofensywne. Jak się ma dobrze zaawansowanego w poziomach maga, to można przeczesać trochę szeregi wroga.

Śmierć i jej czary osłabiające, czy ożywiające umarlaków także są godne uwagi. Można rozbić jakiś nieprzyjacielski oddzialik, ożywić go i przez jakiś czas walczyć bez strat. Co prawda można tak bić się też za pomocą iluzji z magii Ładu, ale posiadające ją dżinny mają jakiś taki duży przyrost...

Generalnie, gdybym miał wybierać pomiędzy Chaos a Death, to postawiłbym znak równości.


Permalink

Moją ulubioną magią jest magia śmierci.


Permalink

Ja najbardziej lubię Magię chaosu. Nie lubię siać zniszczenia i podpalać wroga. Ale są takie czary jak confusion, mass first strike, mass blooddust, Slayer etc. Kule Ognia i wybuchy raczej służą do tego by wybijać szybko jednostki neutralne. Bo rzucę taką zasłonę ognia i zabiorę 3 jednostki 4 poziomu i parę innych. A jak będę rzucał chmurę zamętu to mogę powoli strzelcami je wybijać. Albo włączę first strike na gryfy i wtedy każdemu oddają cios, pfu! Uprzedzają jego cios. Np. Blooddustem mogę zaczarować Hydry i wtedy robią masakrę bijąc pare jednostek na raz. W dodatku tamte nie kontratakują. Z czarnymi smokami nie da się tu nic zrobić.. Je można do barbarzyńców dać. Jak idę głównie na magię to gram Azylem. Jest tam magia i chaosu i natury, ponad to możemy sobie ożywiać wampiry czy używać takiego czaru, który ma podobną właściwość do Gorgon z Hom&m. Ładem rzadko gram, może dlatego go nie wybieram, bo za mało go używałem. Ale cóż. Dużo czarów ma podobne właściwości. A na mixturki nie działa chyba nasza magia więc mają małą skuteczność/obrażenia.

Oddaję głos na Chaos chociaż wiem, że wszystkie są bardzo zbalansowane i głównie chodzi o gust + stosowaną taktykę. Do obrony nie rzucimy haste, tylko stoneskin. Tak samo jak atakujemy. Rzucimy czar "lot" by przelecieć przez mury i zablokowować wieżę wroga, a nie regeneracje czy blessa.

Permalink

Ja się wahałem pomiędzy Ładem i Chaosem, ale wybrałem Chaos. Co prawda Ład jest znacznie bardziej wszechstronny, ale Chaos też ma kilka świetnych zaklęć. Podoba mi się zaklęcie Ognista Aura. Cudny jest też Armageddon w połączeniu z Ifrytami i Czarnymi Smokami. Dobra jest także Dezintegracja, bo Anioły nie mogą wtedy wskrzesić.

Permalink

Chaos i Natura. Mam dzięki temu potężne czary ofensywne, a i mogę się wzmocnić przywołanymi jednostkami oraz użyć kilku ciekawych błogosławieństw. Czasami lubię też użyć Magii Życia, ale głównie dla czarów ochronnych i skilla pobocznego - Wskrzeszania.


Permalink

Moim ulubionym zamkiem jest ład więc zdecydowanie wybieram szkołe magi ładu. Jest tam dużo zaklęć które ja preferuje np(magiczna pięść- strzelający czar lub lodowy pocisk- strzelający czar).