Oberża pod Rozbrykanym Ogrem

Faramir

Pytanie - powiedziałbym - co najmniej mocno tendencyjne. Ofkors, iż "Dobro to także zło". :)

A nie jest to przypadkiem Sukces IJB ? :wink:

Brawo Faramirze :)

BTW: Eldi- przykro mi, ale niet :wink: .

Ion

(...)ale jak jestem szczęśliwy to aż podśpiewuję pod nosem

Hehe, jakbym widział siebie, kiedy jestem szczęśliwy (nie jest to często - melancholik z wyboru - ale też nie tak rzadko) to wręcz podskakuje w rymt muzyki, dodatkowo samemu śpiewając Myslovitz :)

Ion

Pisać w wolnych chwilach (najczęściej podczas bezsennych nocy, które miewam bardzo często) opowiadanka.

Są w tym opowiadania fantasy?

Ion

Nie trawię (...) hop hopu (przepraszam, hip hopu)

Hip-chłopu prędzej :).

Heh, Faramirze, coraz więcej mam z tobą wspólnego :D. Może nas zamienili na porodówce i przewieźli w inne miejsca w Polsce :lol:

Z tego co piszę, fantasy stanowi dużą część. Tylko, że przez niektórych z was człowiek załamuję się nad własnym talentem (a,fe! ładnie to tak pięknie pisać? :D ). Drugą rzeczą jest to, że jako posiadacz zwichrowanego umysłu wpadam na pomysły jak na latarnie (może dlatego nie ma ich na mojej ulicy), w najróżniejszych miejscach. I w mojej główce tworzą się opisy bohaterów, fragmentów różnych historii i opisy krain oraz świata. (Ostatnio po zobaczeniu pod wieczór chmur na niebie, ułożyłem opis jednego archipelagu)
Tyle tylko, że jak napisałem są to fragmenty i tylko czasami udaje mi się stworzyć całe opowiadanie. A więc odpowiedz na twoje pytanie to tak:)

P.S. A może Hula Chłopu?

Ion

Heh, Faramirze, coraz więcej mam z tobą wspólnego :D. Może nas zamienili na porodówce i przewieźli w inne miejsca w Polsce :lol:

Ech, czyżby kolejny daleki krewny o współnych korzeniach, które nigdy nie wyszły na jaw? Heh, mam już siostryczkę, Forsycję, więc czemu nie jakowyś braciak? :) Tymbardziej, że jak sobie poczytałem ostatniego posta, to zobaczyłem, iż także masz bezsenne noce (brrr... moje zasypianie... co najmniej półtorej godziny muszę leżeć, zanim zasnę, chyba, że dzień miałem strasznie męczący. Trochę to denerwujące, ale z drugiej strony często taki czas przed snem się przydaje. Jak miło jest raz w spokoju pomyśleć).

Ion

Ostatnio po zobaczeniu pod wieczór chmur na niebie, ułożyłem opis jednego archipelagu

Heh, już normalnie widzę te wieczorne chmury... Piękne, też lubię na nie patrzeć. W ogóle to, że je zauważasz już bardzo Cię - w moich oczach - wynosi... Jeszcze mi tylko powiesz, iż uwielbiasz oglądać nocą gwiazdy, najlepiej samemu, w spokoju, to po prostu będę gotów uwierzyć, iż ta historia pokrewieństwa może być prawdziwa. :)

Jeśli wieć piszesz fantasy, to dlaczego niczego nie widzimy w Osadzie? Opublikować zawsze warto.

Ion

P.S. A może Hula Chłopu?

Nie, bo nie będzie pasować. Hip-hop, a hip-chłop jest do siebie bardzo podobne (w wymowie jest to różnica jednej zgłoski, w dodatku samogłoski) natomiast w Twej wersji już się to mniej zgadza.

Faramir

[quote:62839c1b95="Ion"]P.S. A może Hula Chłopu?

Nie, bo nie będzie pasować. Hip-hop, a hip-chłop jest do siebie bardzo podobne (w wymowie jest to różnica jednej zgłoski, w dodatku samogłoski) natomiast w Twej wersji już się to mniej zgadza.[/quote:62839c1b95]
Taaaaaaaaaak Faramirze, jak "ł" to samogłoska, to Jam jest Archaniołek :P .

A tfu, a tfu, a tfu! Cholerna pomyłka! :)
No nie, teraz - znając was - będziecie mi to wypominać. Niech mnie ;)

nie przesadzaj Faramirze, nikt tu niczego nie będzie Ci wypominał, a jush napewno nie błędy ortograficzne :P (tak się tylko uczepiłem ;) ).

Faramir

A tfu, a tfu, a tfu! Cholerna pomyłka! :)
No nie, teraz - znając was - będziecie mi to wypominać. Niech mnie ;)

Niech no tylko Zolwik się dowie, albo inni stali bywalcy PODstolika :D

Nie, nie rozumiesz MiB, ja po prostu zawsze walczę o poprawność ortograficzną, stylistyczną i merytoryczną. A tu taka wpadka :/

No dobrze Far- ty zmieniasz tego byka (boś go jeszczeć nie zmienił :twisted: ), kasujemy nasze posty i nie było sprawy :)

Ech, nie, nie będę brał udziału w zatuszowaniu mego byka ;). Lepiej kończmy sprawę, i OFFtopic'owanie ;). Wróćmy do głównego tematu.

AtakeeR: Mi też się twojego byka nie chce tuszować :)

Faramir: :)) Niech więc zostanie jako pamiętka po mej, jakże okazałej i strasznej, pomyłce! Niech ciąży ta skaza na mym imieniu do końca mego żywota!

No i ja sie do was dorzucę bo i skromny jestem i pshystojny i błędów nie wale i w ogóle Jestem wspaniały ... Do rzeczy.

Imię - Damian
Xywa - Sayo (Patrz Darvin)
oczy - na miejscu
Stopa - 46
Wzrost- o ile pamiętam !84cm
waga - 56
jak old jestem - !6 lat

Co lubie - Hip Hop :twisted: ,Mange ,Anime , fantasy , HIrołsóf, Reddragona , robić dym w domu,Piwo , DZIEWCZYNY(bez podejścia jestem),beatbox

Nałogi - komp,.... nie chce mi sie wymieniać ważne że nie ćpam nawet herbaty nie pije,niegdyś rysowanie było moim nałogiem :cry:

oki to wshystko by było
PS NIE taki HIP HOP STRASHNY JAK GO MALUJĄ

Enleth

Jeśli o czymś ważnym i interesującym żem zapomniał, to powiedzcie - może dopiszę......

Ulubiona książka?

PS. Która gimnazjum?

Faramirze, witaj bracie! Uwielbiam patrzeć gwiazdy, a także na księżyc podczas pełni. Wtedy (jeżeli nie śpię) wychodzę czasem na balkon i tak po prostu sobie siedzę...
Lubię także, jeżeli nadarzy się okazja "podróżować" nocą. W niedzielę, wracając z osiemnastki u przyjaciela (która nawiasem mówiąc odbyła się w mojej małej miejscowości) odwoziliśmy przyjaciółkę do Rybnika, około trzeciej nad ranem. Od lokalu gdzie urodzinki się odbywały miałem do domu o rzut beretem, ale pojechałem i fajnie było. Pusto, tak jakoś dziwnie patrzeć na oświetlone miasto, ulice gdzie niema nikogo ... To trochę nienormalne, ale lubię to:)

A jeżeli chodzi o opowiadania, to nie ma ich w Osadzie ze względy właśnie na mą produktywność. Ale co tam, zachęciłeś mnie do zamieszczenia, więc niedługo pewnie to zrobię.

Ion

Faramirze, witaj bracie! Uwielbiam patrzeć gwiazdy, a także na księżyc podczas pełni. Wtedy (jeżeli nie śpię) wychodzę czasem na balkon i tak po prostu sobie siedzę...

Jakbym widział siebie w wakacje. Gwieździsta noc, druga w nocy, a ja - zamiast spać, albo czytac książkę, to siedzę jak ten głupi na balkonie, owiewa mnie ciepły, letni wietrzyk, a ja rozmawiam z gwiazdami. Niech mnie, wzruszyłem się aż!

Ion

Lubię także, jeżeli nadarzy się okazja "podróżować" nocą. (...) Pusto, tak jakoś dziwnie patrzeć na oświetlone miasto, ulice gdzie niema nikogo ... To trochę nienormalne, ale lubię to:)

U mnie jest to trochę inaczej. Ja w ogóle kocham noc i wszystko co z nocą zwiazane. Dla mnie nie ma prawie nic piękniejszego od nocy. Nieważna jaka by była. Czy wiałby wicher, czy była by gwieździsta, czy czarna jak smoła. Ważne, że byłaby to Noc. Kocham Noc i tyle. Pewnego razu nawet, tutaj się pochwalę, spędziłem całą Noc, na dworze, śpiąc pod otwartym niebie, jak jakis elfi król (kto wie, kogo cytowałem?), wystarczyło jeno hamak wyciągnąć, rozwiesić na ogródku i iść się położyć. Niezapomniene przeżycia. Potem tylko plecy trochę bolały, na drugi dzień, ale takie to są już konsekwencje. Szkoda, że do wakacji jeszcze tak długo...

Ion

A jeżeli chodzi o opowiadania, to nie ma ich w Osadzie ze względy właśnie na mą produktywność. Ale co tam, zachęciłeś mnie do zamieszczenia, więc niedługo pewnie to zrobię.

Cieszy mnie to. Obiecuje przeczytać. Obiecuję.

Tak wiec, jak zapewne wiecie, nazywam sie Marek, mam 15 lat mieszkam w Wolominie. Chodze do klasy pierwszej liceum, podoba mi sie tam, wiec chyba zostane jeszcze pare lat :P. A tak na serio, to... co tu napisac, lubie Osade (oj, blad; Osade uwielbiam :) ), lubie pisac wiersze rowniez czytac, lubie matematyke, dowcipy, zagadki (nie bez powodu me drugie imie to Pan Zagadka), dobre jedzenie, podroze i wiele wiele innych. Nielubie: dresow, chamstwa, niedzialajacego internetu, oglosu tarcia styropianem o styropian, zupy szczawiowej, lekcji historii... No dobra, to by bylo na tyle. A oto ja bez stroju pirackiego, szabli i klapki na oku:

[img:79baa07bc7]http://qbek.home.staszic.waw.pl/zdjecia/szkola/63.JPG[/img:79baa07bc7]

Faramir

A tfu, a tfu, a tfu! Cholerna pomyłka! :)
No nie, teraz - znając was - będziecie mi to wypominać. Niech mnie ;)

Eldacar

Niech no tylko Zolwik się dowie, albo inni stali bywalcy PODstolika :D

Chyba się dowiedzieli :)

Tera pora na mnie :) :
Z opisu bardzo przypominam Farmerusa. A to ważniejsze różnice:
Wiek: 22 lata (czerwwiec 1981)
Znak: bliźniak
Wzrost: 166
Waga: 56
Miejscowość: Żyrardów (50km od stolicy)
Zainteresowania/hobby: muzyka, literatura, film, komputery, programowanie, piwo, Bieszczady.
Nałogi: brak
Stan: kawaler
Zajęcie: student - obecnie 2 rok informatyki, wcześniej rok matematyki
Muzyka: rock/metal
Sport: lubię się pomęczyć
Jak kogoś interesuje mój wygląd sprzed dwóch lat, to niech sobie popatrzy w mojego avatarka ;) . Znalazło by się też parę cech wspólnych z Faramirem - również uwielbiam noc, patrzenie w gwiazdy. Leżąc na ziemi i gapiąc się w gwiazdy nie jestem w stanie zasnąć (z jednym jak dotąd wyjątkiem, ale w Bieszczadach to co innego :wink: ).

Imie: Tomek
Nazwisko: Lurka
Wiek: 16 (27.01.04 będę miał 17)
Miejsce Zamieszkania: Grzechynia (ale podałm Maków Podhalański)
Znak zodiaku: Wodnik
Lubię: Aerilien, Fantastykę, Muzykę, Komputery, Klasyczne RPG typu Warhammer, L5K itp. Fallouta, Konwenty, Broń białą, Strzelać na strzelnicy...
Nie lubię: Cwaniactwa i Hip Hopu (często jedno się wiąże z drugim)
Cenię: Ludzi i uczucia do nich żywione (głównie przyjaźń i miłość)
Jestem: Miły, Dowcipny, Przyjacielski, Czasem leniwy.

To tyle.
PS. nazwa mojej miejscowości jest niepowtarzalna w skali światowej i wiąże się z nią ciekawa historia.