Imperium

Behemoth`s Lair

Fergard

Do oberży wszedł młody mężczyzna z jaskrawo-pomarańczową, może nawet ognistą grzywą i lekko zaczerwienionymi oczyma. Rozejrzał się niepewnie po karczmie: Nikt nawet nie zauważył, że nieznajomy wszedł do środka. Usiadł przy narożnym stoliku i zaczął przysłuchiwać się...
Nieznajomy nie zauważył ciekawskich spojrzeń anioła, ale słysząc głos lisza odwrócił się. Wstał od stołu, ukłonił się kurtuazyjnie i rzekł: - Witam serdecznie wszystkich tu zgromadzonych. Zwą mnie Jaszczurzym Golemem, choć osobiście wolę, by mówiono na mnie Golem, lub...
- Przybyłem z Nevandaaru - Odparł na pytania Tabrisa Gol - Ostatnio miał tam miejsce jakiś przewrót polityczny: Chyba bunt elfów - Golem pokręcił głową. Zaciekawienie anioła sprawiło, że nowy gość Oberży poczuł się lepiej: Ostatecznie nieczęsto siada się w tak znamienitym...
- W zasadzie... nie pochodzę z Nevandaaru - Golem lekko przechylił się w stronę anioła i szepnął konspiracyjnie: - Jestem pół - biesem - Gol zauważył na twarzy Tabrisa lekkie zaskoczenie - ...i urodziłem się w małej wsi na pograniczu królestwa demonów, gdzieś w Faerunie. Moją...
- Chętnie posłucham tej historii - rzekł Golem zaintrygowany. Ciekawe, pomyślał. Cień? - Pół - bies zamyślił się. Po chwili spytał: -Może jednak kufelek Kwaśnej Smoczej? - anioł pokręcił głową. - No trudno. A więc słucham tej historii.
- Cóż - Zaczął Gol - Jestem podróżnikiem i widziałem już nie jedno. Wszechświat składa się na kilkadziesiąt, a może nawet na kilkaset wymiarów, a ja - Golem wypiął dumnie pierś - byłem prawie wszędzie. Dlatego też nawet gdyby jakiś samozwańczy magik rzucił kulę ognistą w...
- Tak, to prawda - Gol przytaknął skwapliwie - Mnie też spotkał biurokratyczny mur problemów. Nie mogłem tu się osiedlić, bo - niby, że Pretorianie nie mają do mnie zaufania. No, ale teraz to już historia - Golem roześmiał się - Oberżysto, jeśli można... pieczeń bananową,...
- Och, kto wie? - Odpowiedział Golem wymijająco - Myślę, że ruszę na jakąś krótką wędrówkę. Nie byłem w Enroth jakiś czas. Mogło coś się tam zmienić... Ale jeszcze może nie teraz. - Zakończył ten wywód. Po krótkiej chwili milczenia i sączenia Kwaśnej Smoczej(A ta...
- Chodzi mi o DEMONICZNYCH włodarzy - odparł Gol - Ale mało kto ich zna w tutejszych stronach, są za to plagą całego Nevandaaru - Golem odchrząknął. Po kilku sekundach zaczął opowieść: - Włodarze są generałami wojsk Legionów Potępionych, spaczonych demonów pozbawionych...
Gdybym ja miał wybrać "Dream team", wybrałbym: - poziom 1: Halabardier(Ma dużo hp, jest szybki i lekko zmiecie inne jednostki) - poziom 2: Żywiołak burzy(Życia ma aż 25hp, jest bardzo szybki, brak ograniczeń w walce wręcz) - poziom 3: Obserwator(Dosyć silny no i smaży jak najlepsza...
- Och ,naturalnie - odpowiedział pół - bies - W Nevandaarze - Gol położył nacisk na podwójne "a" - walczy wciąż ze sobą pięć frakcji: Imperium, Górskie Klany, Legiony Potępionych, Hordy Nieumarłych i Przymierze Elfów. Głównym powodem tych konfliktów jest zakorzenianie wiary -...
Na małą mapę najlepszy będzie Barbarzyńca. Nie jest może bardzo silny w jednostkach, ale może szybko pozyskać dobre jednostki i jest w sam raz na blitzkrieg. W innych przypadkach najlepszy będzie Nekromanta. Szkielety robią rozwałkę, a jeśli jeszcze się przyśpieszy, to nikt ich nie...
- Dziękuję za komplement - Gol lekko się uśmiechnął - Po prostu, nie jestem częścią żadnej z tych krain, a jedynie przechodzę przez nie, więc nie angażuję się w konflikty czy spory... Chyba że mam do czynienia z pewnymi nieumarłymi... - Gol zamyślił się...
- Och, tych najgłupszych: zwykłe szkielety i zombi - Odpowiedział z lekkim rozbawieniem Gol do arcylisza - ale raczej szkielety. Są one wbrew pozorom bardzo zróżnicowane: Szkielety barcelońskie, antargickie, nevandarskie, albiońskie - a każdy inny! - Golem najwyraźniej nakręcił się...
Zapadła niezręczna cisza. Gol poczuł się trochę zakłopotany. Zapytał dla rozwiania tej ciszy: - Kim jest ten wielki ork w pancerzu? Wygląda na wielkiego wodza i wojownika...
- Och, nie chciałem nikogo urazić - Odezwał się Gol z nutą skruchy w głosie. - Przyznam, że nie słyszałem o Pajęczycy Ashy. A jeśli chodzi o moich zmarłych bliskich, to nie ma niestety nikogo, bowiem każdy, kto zginie na moich oczach, na przykład - przygniecie go coś - jest...
Najgorsze jednostki? Pomyślmy: -1 poziom - Chochlik( Totalne dno, beznadziejny we wszystkim) -2 poziom - Ożywieniec( Miernota nr 2, powolna, słaba, tylko hp niezłe) -3 poziom - Leśny elf( Zjawa powali go na kolana, gdyby miał od razu podwójny strzał - a nie ma :() -4 poziom - Demon(...
- Och, ja... nie o to mi chodziło - Gol popadł w dezorientację - Po prostu chciałem powiedzieć, że - Z oczu pół - biesa popłynęły łzy - nie mam nikogo na tym wszechświecie. Moja matka zmarła, gdy miałem 3 lata, a ojciec... Pewnego dnia, gdy miałem 13 lat, po mojego ojca przyszły...
- Cieszę się, że pogodziliśmy te sprawę - Gol otarł łezkę - Przepraszam, mogę prosić o książkę? - Tym razem odezwał się do arcylisza. Arcylisz oddał mu książeczkę. - Dziękuję. Imć Tabrisie, jak długo już jesteś w Jaskinii?
Golem wyraźnie ucieszony, że arcylisz chce rzucić okiem na jego dziełko, dał mu je do ręki i powiedział: - Czy wiesz, czcigodny arcyliszu, że nawet zwykły szkielet jest tam odnotowany? Blisko 1000 najgroźniejszych w boju nieumarłych! Na przykład, wielki szkielet barceloński jest na...