Imperium

Behemoth`s Lair

Darkena

Dark wolno uniosła się ze swojego miejsca i podążyła w stronę Vila. Spojrzała mu w oczy z łagodnym uśmiechem, po czym....kopnęła go prosto w twarz. - Podbijane stalą nierdzewną - zaśmiała się wrednie wskazując na swoje buty. - Znajdź sobie waść inny obiekt do przyglądania...
Wątpię, żeby ci młodzi naprawdę wiedzieli, co to znaczy słowo "Osadnik" ;). Tytuł, z którego przez tyle czasu byłam taka dumna, a teraz już jakby nie istnieje...
... na zebranych spadł dach oberży razem z kilkoma siedzącymi na nim....kogutami. Stało się to przez lekkie nadpalenie belek nośnych w pomieszczeniu. Ściany rozpadły się, jak zapałki, a większość gości została uwięziona pod gruzowiskiem. - No....ładna akcja porządkowa -...
...zaczęli rzucać w Ymira jabłkami, leżącymi w koszu przy drzewie na znak protestu. - Mam zwichniętą nogę - powiedziała Dark unosząc głowę i wskazując na ubraną w przypalony but stopę. - Głowa mnie boli - krzyknął Vil, ciskając kolejnym, nadgnitym jabłkiem. -...
Darkenie serce się ścisnęło widząc siedzącego na rumowisku Ilnessa. Wstala i podeszła szybko do ruin (chyba zapomniała, że ma zwichniętą nogę), po czym zaczęła sama układać mniejsze deski, które dała rady podźwignąć. Po chwili krzyknęła do pozostałych: - Ej chodźcie...
Jaj, Wiwat! :). Ale MiB, zrób coś z tymi pożyganymi kolorami, bo oczopląsu można dostać :/.
Kiedy pisałam "Prośbę o konto" chciałam sobie nadać nick - Dark Angel, jednak był już ktoś o takim pseudonimie (puste konto, jak się później okazało). Nie chciałam daleko szukać, bo podobał mi się tamten nick, więc złączyłam te dwa słowa, początek pozostawiłam bez zmian, a...
Pewnego dnia ktoś wrzucił ten mały, czerwony obrazeczek do galerii avatarów na forum. Był taki smutny i samotny, więc go wzięłam ;). Wcześniej miałam wycinek z obrazu Borisa Valleyo "Anticorn".
<[Lobo:Hmm... czy wokalista Behemotha nie ma czasem pseudonimu Nergal? Zaś jedyny Darken jakiego znam to Rob Darken z Graveland ;).]> W moim poście nie pojawiło się nigdzie słowo "wokalista", tylko członek. Właściwie to też nieściśle, bo Darken grał z nimi gościnnie.
Jestem za Hexe, Nami i MiBem wszystkimi kończynami. Jeszcze dodałabym, że wstawienie takiego cenzora byłoby trochę ryzykownym posunięciem, gdyż co młodsi, wiedząc o istnieniu czegoś takiego mogliby dla samej zabawy i na złość wymyślać coraz to insze sposoby ominięcia go i...
Żyj nam Eniu długo, ale nie sto lat, bo za ten czas z nami już psychozy dostaniesz ;).
<[Sami: Dragonthanie. Zapomniałeś wspomnieć o pracach nad trzecią odsłoną Anno.]> Boziu, ale ciukieleciek :D. Grafika (graficzunia niemalże :P) jak z bajki :P. Grałam w Anno 1602. Wciągnęło mnie na długi czas, ale później stwierdziłam, że toto właściwie nie ma czym...
<[mah: Co do samych opowiadań z starych zbiorów, nie jestem w stanie określić jakie pan widział (...)]> Ja się domyślam :D. Pan RedNacz pewnie przeczytał o jeden odcinek Eksa za dużo ;). Sam Hubi mówił, że bezpieczna dawka to max. 5 odcinków ;).
Zdrowie Farma! Możemy się wprosić na poprawiny? ;)
Spóźnione zdeczko, ale nie miałam sposobności :). Twoje zdrówko Hexe. Niech Ci Mahadeva darzy w szczęściu i dzieciach :P.
**Isli: coraz częściej mam wrażenie, że nie łapie tego, co jest wytworem artysty.** Bo w sporej części taki wytwór łapie jedynie tenże artysta :). Wchodząc do galerii zdarzają mi się sytuacje, kiedy jestem z siebie dumna, bo zrozumiałam, co autor miał na myśli, a w moim...
Nie znoszę Picassa :P. **Infero: Ps. U nas kiedyś policja zabrała pewnych pseudo artystów z rynku – rodzice się gorszyli nie mówiąc już o dzieciach.** Happening? Koleżanki z mojej klasy chciały coś takiego zrobić, tylko nie miały pomysłu :). Dla mnie happeningi artystyczne...
[[http://www.obrazki.jeja.pl/1/08.php]] Jak to rycerz chciał walczyć ze smokiem :P.
Znacie ich, kochacie, ich wytworami wypełniacie przestrzeń wokół siebie: **ARTYŚCI NURTU SCIENCE FICTION I FANTASY** Jest to temat szeroko obejmujący wszystkie gałęzie sztuki, jakimi posługują się ci ludzie: malarstwo, rysunek, grafika (również komputerowa), rzeźba, komiks i...
Żałosne... Nie wiedziałam, czy śmiać się, czy płakać. Tyle, co Kumbat zrobił dla Jaskini, zrobił mało kto, wliczając nawet kilka osób z tych najwyższych szczebli. A władza zachowuje się, jakby miłośnicy Heroes mieli prawo należeć tylko do Jaskini. Jaka konkurencja? Jaka...