Imperium

- Hmmm - pomyślał Hellburn - to mięso jest zimne !! - Niemożliwe - Odpowiedział kwaśno Dragonis. - Sam spróbuj! Dragonis podszedł i odkroił kawał mięcha. Ledwo co ugryzł i zawył: - AAAAAAAAAAA!!! PARZY!!!! - Co? - zdziwił się Ifryt.

Wtem okno w wieży Zamku Nad Przepaścią otworzyło się z hukiem. Wyjrzał zza niego wampir i krzyknął: - Czego tak hałasujecie głąby jedne! Spać nie pozwolicie!! S moja trumna nie jest dzwiękoszczelna ! PROSZĘ O CISZĘ! - Jak oddasz mi mojego misia ty paskudo - zawołał Damiaen. -...

Zza drzwi kuchennych wyjżała głowa Hell'a. Ten się rozglądnął i zoczywszy dwóch magów myjących talerze zaśmiał sie cicho i zawołał: - Nareszcie ktoś poznał jak to jest!!! Hahahaha!!! I zniknął za drzwiami.

- Ależ z przyjemnością Fristonie!!! - zawołał radośnie Hell - hmmm... ale nie mam koszyka... Mógłbyś mi jeden wyczarować ?

Tymczasem Hellburn gdzieś zniknął. Wrócił po paru minutach, wychylił się zza drzewa, a właściwie wypadł. Niezdarnie podniósł się i fiknął kozła do tyłu. - Chzzzee kto tych grzyyyyybów?? Dają moczzzzzz smoków i kaczuszek! - zapytał z dziwnym uśmiechem na twarzy. Podszedł...

//Ranek, 8 Vallathal (Maj), MCCLXXVI r. Drugiej Ery// - No pięknie - rzucił wściekło Ifryt - Przeklęci magowie. - Nie marudź, musimy ich dogonić - powiedział spokojnie Destero i ruszył w stronę otwartych wrót. Były wielkie, wysokości około 12 stóp i szerokości 10, zrobione z...

"Mr Bubeusz... Welcome back" :) No... bedziesz musiał sporo nadrobić... zresztą nie tylko Ty :)

Lista graczy: 1. Sulia (Moderator) 2. Destero (Prowadzący) (zaginął - żadnych wieści od niego) 3. Dragonthan (Prowadzący) 4. Thurvandel (Prowadzący) (znalazł się niedawno :P ) 5. Nagash (Pomysłodawca*) 6. Agith (zrezygnował z powodu problemów z internetem) 7. Ashanti (rzadko...

Bubeusz, Mastorius: Ja też mam te egzaminy :) ale jakos codziennie jestem dostępny ;) sprawdzajcie przynajmniej raz dziennie co tam z legendą a od czasu do czasu skrobnijcie nieco :) Mastorius: Jeśli chcesz się dołączyć to masz okazje. Jeżeli śledzisz Legende uważnie to możesz...

Amen :P

//Południe, 9 Vallathal (Maj), MCCLXXVI r. Drugiej Ery// - Dobra, wyłazimy stąd - powiedział Ognysty rycerz kierując się do drzwi. - NIEE!!! - krzyknęli razem Bubeusz i Friston. - Jak przejdziesz to zginiesz, pokoj jest chroniony glyphem. - Pięknie!!! Pięknie!!!! - krzyknął...

do tych których 'martwi' moja 'nieobecność' JESTEM TUTAJ :P tylko czekam na dogodny moment

Nie można powiedzieć że mój nick jest oryginalny :) Co prawda w google wyskakuje ale z tego co widziałem jest jeszcze paru Hell'ów na świecie :)

ładnie ładnie. To już panie wolą takich starych tanich magów, nekromantów, iluzjonistów :P A czemu nie taki młody i silny ifryt :P ?? Mam tylko 274 lata :D

Chciałem zgłosić możliwą nieobecność przez następny tydzień... problemy z netem. Ale na Tlenie można mnie złapać.

Zgłaszam swój powrót. Te problemy się trochę przedłużyly... ale cóż mogę poradzić :) Obiecuję że juz niedługo coś skrobnę :)

//no bez przesady :) ruszmy sie gdzies// Wampierz czytał książkę pt "Tysiące przepisów na śmiertelników" gdy nagle wszystko zaczęło się trząść. *Co jest?!* pomyślał. Wyjżał przez okno. Jego mina zaczęła powoli wyrażać strach potem złość... wściekłość. Wampierz...

Dobra Bub. Zabieram sie do pisania :P Co z Ymirem i Ghostem...? Kontaktował się ktoś z nimi ?? PS tęsknił ktoś :P :D

a ja bym prosił kolegów o wybrnięcie z tej jakże niezręcznej sytuacji (miałem gotowy post kiedy dragonis napisał że już jesteśmy na chodzie)

2 posty Bub ;) nie 1 :P