Imperium

Behemoth`s Lair

Zharven

<[ STRONNICTWO - Antagonista PODSTAWOWE INFO - Zharven to młody drow-zabójca, lojalny wobec swojej rasy. Ponury, nieufny, wojowniczy i bezlitosny. Nie akceptuje on żadnej władzy, oprócz swojej bogini, Malassy, więc nikt obcy nie może przewidzieć jego zachowania. Nie jest jednak szalony,...
- Proszę wejść - usłyszał zza drzwi drow Wszedł do wielkiego pomieszczenia, obwieszonego różnymi obrazami. Stały w nim regały z księgami, a na lewo od wejścia było wielkie okno, przez które można było zobaczyć prawie cały teren szkoły. Mroczny Elf nie przypuszczał, że może...
Zharven znudzony, usypiał na wykładzie i patrzył w okno. Nie widział tam nic ciekawego, co chwila przechodzili studenci i ogrodnicy. Nie byli oni ciekawym widokiem i drow usnąłby, gdyby nie zobaczył drowa-nauczyciela. Przeteleportował się za niego. - Hej, jesteś drowem? - Tak, co cię...
Mi najbardziej w Mortal Kombat podoba się Reptile. Ma bardzo ,,kwaśne'' i ,,soczyste'' Fatalities. A jeśli chodzi o Tekkena - Lei Wulong, a od Tekken 6 razem z Miguelem Caballero Rojo.
Agon długo nie był sam. W jednym z tuneli słychać było ciche kroki. W sali, w której drow warzył wywar pojawił się inny mroczny elf: Zharven. Podszedł do Agona i zdjął kaptur. - Vendui, Agon! Co ty robisz w tych podziemiach? - Vendui, Zharven! Próbuję stworzyć bezpieczne miejsce...
Po przetransportowaniu hydry, drowy zaczęły obmyślać kolejne działania. - Jakich materiałów nam potrzeba do stworzenia magicznej osłony? - zapytał Zharven Agona - Potrzebne są nam: włos ascendenta, ślina maga bitewnego, łzy elfki, ząb wampira, róg demona i paznokieć pół -...
Zharven wisiał, przykuty do ściany. Obudził się i rozejrzał po pomieszczeniu. Był to loch, wszędzie rozrzucone były ciała nieszczęśników, których dopadł Erther. Na ścianach wisiały najróżniejsze narzędzia tortur. Drow nie zamierzał skończyć jako ofiara ,,nauczyciela''. Był...
Zharven wrócił do kryjówki. Szukał na powierzchni materiałów, ale nic tym razem nie znalazł. W tunelu zobaczył swojego klona, który miał pilnować kryjówki, ale nie nadawał się do tego, został obezwładniony przez Siriusa. Zharven zniszczył klona i poszedł po Sejlora i Lavalatha....
Drow nadal był ledwo przytomny, utrzymywał się na nogach prawie tylko dzięki Anonimowi. Chwilę wpatrywał się w nigo. Zaczął mówić do w swoim języku. - Ilhar? Gi, nau. Ol's naut dos... Vel'uss ph' dos?!Dos kla'ath Malassa? Ssussun zhah wun dos? Xxizz uns'aa xor el!- Zharven...
Bardzo szybko przybywało żywych trupów, tworzonych przez Krzysiowicha. Zharven ustawiał nowych sługów przy tunelach, aby pilnowali. Nadal jednak potrzebne były materiały na osłonę, straż nie wystarczyła. Drow postanowił zdobyć teraz róg demona. Słyszał, że podobno jakiś demon...
Zharven patrzył zdziwiony na staczającego się Anonima. Kiedy był blisko, drow odskoczył na drzewo, ale to po chwili się zawaliło. - Czemu mnie atakujesz?! - krzyknął mroczny elf zeskakując z walącego się drzewa. Wylądował i obaj się zatrzymali. - Cóż to za pytaanie~?...
Ja zagłosowałem na Przystań, bo nie podobają mi się jednostki. Grubi chłopi na cienkich nogach, zwyczajni łucznicy i kusznicy, zbrojni z niepasującymi do nich nogami, trochę nieciekawe gryfy, a ich ulepszenia mają dziwne zbroje, sprawiający wrażenie niedokończonych kapłani, anioły...
Najbardziej brakuje mi behemotów. Szkoda mi też chimer, roków, wilczych jeźdzców i troglodytów.
Okna domu Tritha rozleciały się. Zharven wskoczył przez okno, a tuż po nim Anonim. Z ust Anonima zabrzmiał nagle [url=http://youtu.be/Zo2u9T7VV0g?t=17s Poleć znajomym ]śpiew[/url]. Wszyscy w pomieszczeniu poczuli się bardzo dziwnie... Szczególnie jednak to zadziałało na Irhaka, który...
Zharven szybko wstał i założył kaptur. Dogonił Vexonoida. Stał się niewidzialny i podbiegł od tyłu do Sawyera. Powalił go na ziemię kopnięciem w plecy i mu się pokłonił. Zabrał artefakty, ale worek się porwał, a lusterko upadło na cyborga, czego mroczny elf nie zauważył i...
Sawyer wrzucił lusterko do worka Zharvena i upadł wyłączony, a obok zmaterializował się... drugi Vexonoid, wyglądający jak Sawyer. - Co to za sztuczki? - Drow spytał drugiego Sawyera Zamiast odpowiedzi, otrzymał cios biczem. Mroczny elf odłożył worek z artefaktami i wyciągnął...
Drow oddalał się od stoczni, ale nie wiedział, dokąd idzie. Uwolnił się już od artefaktów. Teraz szukał Anonima, ale nie pamiętał drogi do Thomeheb, bo podczas ucieczki nie zdążył jej zapamiętać. Wiedział tylko, że uciekał przez jakiś las. Miał nadzieję, że Anonim...